Darmowa wysyłka od 99zł

Co może zjeść pies z wigilijnego stołu?

Tradycją jest, że świąteczny czas zaczyna się wraz z pierwszym “Last Christmas”, które dociera do naszych uszu już w listopadzie. Mamy dużo czasu, żeby zastanowić się nad prezentami dla najbliższych. W naszych rozmyślaniach warto również zwrócić uwagę na naszych pupili.

Wyczekiwana przez większość domowników kolacja często wiąże się ze zniecierpliwieniem oraz krzątaniną w kuchni. Podekscytowanie udziela się szczególnie zwierzakom obecnym wśród rozgardiaszu. Przez moc nagromadzonych zapachów również oczekują nieziemskiej uczty.

Jednak czy poczęstowanie psa kawałkiem jednej z 12 potraw jest dobrym pomysłem? Postaramy się was przekonać, że mimo maślanych oczu, którymi potrafią się w nas wpatrywać godzinami, czasem warto odmówić.

Wigilijne dania dla psa? Bądź ostrożny!

Zacznijmy od tradycyjnego barszczu z uszkami. Buraki bezsprzecznie są bardzo dobrym źródłem witamin, potasu i błonnika. Bierzemy tu jednak pod uwagę naszego czworonoga, którego procesy trawienne i przyswajalności wielu substancji diametralnie różni się od naszej. Zbyt duża ilość buraków może u psa prowadzić do pogorszenia stanu zdrowia oraz biegunki.

Trzeba wspomnieć także o grzybach, jakże popularnych w wigilijnych potrawach. Wszystkie odmiany powodują podrażnienie błony śluzowej oraz wymioty. Do bezpiecznych również NIE należą pieczarki. Zupa grzybowa mimo, że roztacza niesamowitą woń musi niestety ograniczyć się do naszych żołądków.

Pierogi z kapustą. Gotowana kapusta jest dopuszczalna dla psa w małych ilościach, ponieważ zawarta w niej siarka poprawia kondycję skóry i sierści. Jednak pojawia się kolejny problem, a mianowicie przyprawy. Są one w większości przypadków bardzo niebezpieczne dla zwierząt i mogą prowadzić do drgawek i skurczów mięśni. Stanowczo odradzamy jeśli chcemy nadchodzące święta przeżyć w spokoju.

Jeśli już mowa o kapuście, to na stole nie może zabraknąć jej nieodzownej pary – grochu. Białko zawarte w grochu jest pochodzenia roślinnego i może spowodować u naszych naturalnych mięsożerców niestrawność, wzdęcia, a w skrajnych przypadkach nawet skręt żołądka.

Na stole nie może zabraknąć również ziemniaków. Starajmy się jednak unikać “przypadkowego” upuszczenia ich na podłogę. Pies może ich skosztować pod warunkiem, że będą wyjątkowo miękkie (praktycznie rozgotowane) oraz zimne.

Karp smażony, śledź w śmietanie i inni przyjaciele Nemo z podwodnego świata. Niektóre gatunki ryb są dla psów dobrym uzupełnieniem diety, ale na pewno nie w przypadku wigilijnego stołu. Wyżej wspomniane ryby mają duże ilości tiaminazy, która może prowadzić do poważnych chorób, a mianowicie awitaminozy. Jednak nie tylko na zakazach powinna się opierać ta wyjątkowa kolacja. Wigilijną rybę można zastąpić łososiem z Kronch Lakse, które mają w swoim składzie również ziemniaki.

Kutia. Jednym z głównych składników tej potrawy jest pszenica. Nie bez powodu często spotykamy się z karmami bezzbożowymi, których przykład możecie znaleźć w naszym sklepie. Nasze pupile nie poradzą sobie z większą ilością trudnego do strawienia pokarmu co może, jak często w naszym zestawieniu, doprowadzić do biegunki oraz wzdęć.

Kluski z makiem. Żołądek czworonogów nie jest przystosowany do trawienia dużej ilości węglowodanów. Jeżeli jednak podczas gotowania spadnie jedna, czy dwie kluski to możemy przymknąć oko na czyhający w pogotowiu żywy odkurzacz. Inaczej się sprawy mają, gdy dodamy do potrawy mak. Zawiera on alkaloidy, które mogą spowodować zmiany
neurologiczne u zwierzaka.

Makowiec. Jak wspomnieliśmy w poprzednim akapicie mak nie jest dobrym rozwiązaniem jeśli chcemy, żeby nasz przyjaciel był szczęśliwy na dłuższą metę. Również od najmłodszych lat posiadacze psów słyszą, że karmienie słodyczami jest zabronione. Jest to bez wątpienia prawda. Zawarty w słodyczach ksylitol, kakao, czy proszek do pieczenia prowadzi do przykrych dolegliwości, a nawet do ustania pracy serca. Mowa tu również o m.in. rodzynkach i winogronach, które mogą uszkodzić nerki.

Czy Twój Pupil będzie głodny w święta?

Zatem podsumowanie nie będzie pozytywne dla naszych czworonogów. Większości tradycyjnych dań, które zapewne znajdą się na wigilijnej wieczerzy powinna unikać psich żołądków. Czy jednak oznacza to dzień ich męki i bezowocnego ślinotoku? Zapewne każdemu z nas zależy na ich świetnym samopoczuciu. Dobrym pomysłem byłoby zaspokoić ich nieposkromiony apetyt wyjątkowym smakołykiem. Dzięki dostępnym na naszej stronie przysmakom Kronch Lakse również psy mogą doświadczyć magii świątecznego stołu. Zawarty w nich łosoś jest zdrowym i bezpiecznym odpowiednikiem naszej rybnej uczty. Produkt nie zawiera również wspomnianych przez nas zbóż, co jest jego jednym z głównych atutów.

Żeby odwrócić ich uwagę od pięknie zasłanego stołu warto wrzucić kilka kawałków do miski naszego pupila. Żeby jego “stolik” wpisywał się w wyjątkową atmosferę tego dnia, warto zaopatrzyć się również w ergonomiczny bar, z którego będzie mógł zajadać się bez obaw o
późniejsze problemy gastryczne.

Czas na prezenty dla najbliższych może być różny. Na nasz prezent oczekujmy po wieczerzy, a psu podarujmy go wcześniej, żeby mógł być równie szczęśliwy w ten niezwykły dzień. Zadbajmy o jego bezpieczeństwo oraz o dobrą atmosferę w domowym zaciszu.

Chcesz wiedzieć, gdy wrócę? ❤️ Wpisz swój e-mail. Otrzymasz powiadomienie, jeżeli artykuł będzie ponownie dostępny
0